Cześć! Kolejnym gościem mojego cyklu "Pokaż mi swoją Asanę" jest Sylwia Chwalana - sympatyczna Copywriterka, którą poznałam na instagramie. Sylwia na swoim profilu pokazuje kulisy pracy w copywritingu oraz dzieli się cennymi wskazówkami dla początkujących copy. W pracy towarzyszy jej piękny rudy kot, który często pojawia się na zdjęciach. Sylwia jest autorką bloga W prostych słowach. Sylwię znajdziesz na instagramie, gdzie ukrywa się pod nickiem sylwia.chwalana.
1. Cześć Sylwia! Powiedz mi proszę coś o sobie. Czym się zajmujesz?
Cześć! Zawodowo robię magię ze słowami. Zajmuję się content marketingiem, czyli piszę niebanalne teksty na firmowe strony i blogi, uczę pisania oraz zajmuję się obsługą social mediów. Mieszkam w Częstochowie. Pracuję zdalnie z moim kocim asystentem, który lubi hakować mi stronę.
2. Od kiedy używasz Asany?
Od kiedy trafiłam na Ciebie – więc będzie to już kilka miesięcy, od października 2020. Dopiero Ty mnie namówiłaś!
3. Czy używasz Asany tylko w pracy, czy również poza nią?
Używam Asany tylko w pracy. Poza pracą idę na żywioł. A tak zupełnie poważnie, to planuję w Bullet Journal i tam lądują moje pozapracowe plany.
4. Z iloma osobami współdzielisz Asanę?
W tej chwili Asana jest moja i tylko moja. My preciousss… 😉 Ale nie wykluczam, że kiedyś to się zmieni.
5. Używasz wersji bezpłatnej czy wersji premium? Dlaczego właśnie tej?
Używam wersji bezpłatnej, bo mam w niej wszystko, czego potrzebuję.
6. Jaki jest Twój ulubiony widok w Asanie?
Przebiegający jednorożec, gdy odhaczam zadanie! A tak zupełnie poważnie, to najwygodniej korzysta mi się z widoku listy.
7. Czy używasz kolorowych tagów?
Używam od niedawna. Uznałam, że przydałoby się trochę polotu i finezji w tym szarym i smutnym kraju.
8. Używasz wersji na komputer czy na telefon? Której częściej? Jeśli używasz aplikacji, to za co ją lubisz?
Korzystam tylko z wersji na komputer. Mam ją zawsze pod ręką, w pasku w przeglądarce.
9. Sylwia, czy możemy na chwilę zajrzeć do Twojej Asany? Chciałabym Cię poprosić o zrobienie zrzutu ekranu z wybranego projektu. Czy możesz coś o nim powiedzieć?
Jasne! Moja Asana to zbiór checklist – takich procedur krok po kroku, które ułatwiają mi powtarzalne działania. Wiesz, jak jest – mogę zrobić coś sto razy, a i tak przy sto pierwszym pominę jakiś element. Wystarczy, że przyjedzie kurier i oderwie mnie na chwilę od pracy. Checklisty pomagają mi tego uniknąć, bo pamiętają o wszystkim za mnie.
W ten sposób planuję też większe, bardziej skomplikowane zadania – na przykład mój zbliżający się rebranding, który wymaga ode mnie znalezienia hostingu, przeniesienia strony pod nową domenę czy zaktualizowania informacji w bio w wielu miejscach.
Dzięki temu unikam też uczucia przeładowania – ogromne, czasochłonne zadanie rozpisane krok po kroku nie jest już takie wielkie i straszne. I każdego dnia mogę zrobić COŚ, co przybliży mnie do realizacji tego planu.
Myślę, że w tej chwili moim najbardziej reprezentacyjnym projektem jest checklista do współpracy z klientem.
Kiedy klient odzywa się do mnie po raz pierwszy, zaglądam najpierw na Asanę. Dzięki temu pamiętam, jak poprowadzić rozmowę i o co zapytać na początku. Mam też rozpisane kolejne kroki: na przykład zbieranie informacji, pisanie tekstu, poprawianie (a tutaj narzędzia i sposoby, z których mogę skorzystać) czy też ostatni etap: prośba o opinię z konkretnymi pytaniami, które zadaję.
10. Czy chciałabyś dodać jeszcze coś od siebie?
Tak, chcę Ci powiedzieć, że bardzo podoba mi się to, jak opowiadasz o Asanie. Pokazałaś mi, że to fajne, przyjazne narzędzie i mogę je dopasować do siebie. Ogranicza mnie w tym tylko własna wyobraźnia. Dobra robota!
Sylwia, wielkie dzięki za rozmowę! 🙂
Jak Ci się podobał wywiad z Sylwią? Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz pod postem komentarz! W kolejny odsłonach cyklu zajrzymy do Asan innych kreatywnych kobiet! Do zobaczenia!
Chcesz nauczyć się obsługi Asany i tworzyć projekty, które pomogą Ci rozwinąć Twój biznes online? Dołącz do mojego bestsellerowego kursu online z Asany!
Zostaw Komentarz