Pokaż mi swoją Asanę Joanna Tkaczyk

with Brak komentarzy

Moją dzisiejszą rozmówczynią jest Asia Tkaczyk - Wirtualna Asystentka z Wrocławia, którą poznałam przez instagrama. Na swoim koncie na instagramie, joanna_tkaczyk dzieli się wskazówkami dla początkujących WA. Asia specjalizuje się w obsłudze social mediów, copywritingu i składaniu ebooków. Ofertę Asi znajdziecie na jej stronie internetowej joannatkaczyk.pl

pokaż mi swoją asanę asia tkaczyk

1. Cześć Asia! Powiedz mi proszę coś o sobie. Czym się zajmujesz?

Cześć! Nazywam się Asia Tkaczyk, aktualnie mieszkam we Wrocławiu i działam jako Wirtualna Asystentka. Na samym początku mojej pracy skupiałam się głównie na social mediach, pisaniu artykułów, czy tworzeniu prostych grafik. Jednak zakres moich obowiązków zaczął się powiększać i tak właśnie zostałam wsparciem dla kobiecych biznesów. 

2. Od kiedy używasz Asany?

Myślę, że to już będzie około 4 lat. Pierwszy raz spotkałam się z Asaną, gdy jeszcze pracowałam na etacie i od razu spodobał mi się jej prosty wygląd oraz funkcjonalność.

3. Czy używasz Asany tylko w pracy, czy również poza nią?

Głównie używam jej do pracy. Kiedyś próbowałam tam przemycić domowe obowiązki, zakupy, czy inne ważne spotkania. Jednak Asana stała się dla mnie elementem pracy – gdy wybija 16, zamykam komputer razem z Asaną i już tam nie zaglądam, aż do następnego poranka.

4. Z iloma osobami współdzielisz Asanę?

Jestem dopisana do Asany u trzech klientek, a w obrębie każdej z nich jest kilka lub nawet kilkanaście osób, więc ciężko zliczyć. Nie wszystkie osoby, z którymi współpracuję potrzebują zakładać Asanę, więc wiele tasków ląduje po prostu u mnie. Do mojej Asany mam dostęp ja i co jakiś czas dodaje osoby, które aktualnie wspierają mnie w konkretnych zadaniach. 

5. Używasz wersji bezpłatnej czy wersji premium? Dlaczego właśnie tej?

Używam wersji bezpłatnej. Na ten moment jest dla mnie wystarczająca, chociaż co jakiś czas kusi mnie wersja premium szczególnie z widokiem „timeline”. Ale na ten moment wyciskam, ile się da z wersji free.

6. Jaki jest Twój ulubiony widok w Asanie?

Kalendarz. Wiele zadań mam rozpisanych co do konkretnego dnia, jak na przykład wrzucenie posta na instagram we wtorek. Dzięki temu jestem w stanie przygotować sobie pracę tak, żeby ten post był gotowy nawet z wyprzedzeniem. Bardzo lubię jak taski stają się odhaczone

7. Czy używasz kolorów?

Tak, zdecydowanie! Każda moja klientka i projekt to osobny kolor. Te kolory także przypisuje w narzędziu do mierzenia czasu pracy, więc takie oznaczenie jest bardzo pomocne. 

8. Używasz wersji na komputer czy na telefon? Której częściej? Jeśli używasz aplikacji, to za co ją lubisz?

Codziennie używam wersji na komputer, ale mam też aplikację. Bardzo ją doceniam, gdy na przykład mam jakąś awaryjną sytuację i muszę wyjść w czasie pracy. Dzięki temu jestem ze wszystkim na bieżąco, a często bywa tak, że czas odgrywa sporą rolę w delegowaniu i realizowaniu zadań. 

9. Asia, czy możemy na chwilę zajrzeć do Twojej Asany? Chciałabym Cię poprosić o zrobienie zrzutu ekranu z wybranego projektu. Czy możesz coś o nim powiedzieć?

Myślę, że mogę tutaj pokazać jeden z projektów, którym była konfiguracja platformy do kursów on-line. Ze względu na różne dane musiałam wymazać kilka rzeczy, ale myślę, że będzie widać, o co chodzi.

asana asia tkaczyk

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

W tym zadaniu wiele rzeczy było technicznych – konfiguracja z Facebookiem czy Google Analytics, uzupełnienie podstawowych informacji i finalnie zebranie wszystkiego w jedną, wizualnie spójną całość. Wiele rzeczy mogłam zrobić sama, ale już na przykład konfiguracja płatności była po stronie klientki ze względu na poufne dane. Jak widać na screenie w obrębie tych konkretnych subtasków pojawiły się dodatkowe komentarze jak na przykład instrukcja obsługi jak wykonać konkretne rzeczy. To jest bardzo pomocne przy rozbudowanych zadaniach, ponieważ nie mieszają się tematy. Konkretne pytania lądują w opisanym subtasku, dzięki czemu wszystko mamy w jednym miejscu.

10. Czy chciałabyś dodać jeszcze coś od siebie?

Jeśli szukacie programu, który pomoże Wam ogarnąć rzeczywistość, to zdecydowanie polecam Asanę. Darmowa wersja jest naprawdę wystarczająca i oferuje o wiele więcej, niż inne konkurencyjne aplikacje do zarządzania projektami. Na pewno przyda się Wirtualnym Asystentkom i nie tylko. 

Asia , wielkie dzięki za rozmowę! 🙂 

Jak Ci się podobał wywiad z Asią? Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz pod postem komentarz! W kolejny odsłonach cyklu zajrzymy do Asan innych kreatywnych kobiet! Do zobaczenia!

Chcesz nauczyć się obsługi Asany i tworzyć projekty, które pomogą Ci rozwinąć Twój biznes online? Dołącz do mojego bestsellerowego kursu online z Asany! 

 

Podąrzaj Autorka:

Cześć! Mam na imię Aga i jestem autorką bloga oraz bestsellerowego kursu online z Asany na którym uczę freelancerów i właścicieli małych biznesów poruszać się po Asanie. Zajrzyj również do mojego sklepu dla kreatywnych kobiet!

Ostatnie wpisy

Zostaw Komentarz